sobota, 8 listopada 2014

Jesień

Najgorzej to zawsze jest zacząć. Potem to podobno już leci. U nas lecą liście z drzew, raz pada, raz świeci słońce.
Piękna jesień tego roku. Dużo inspiracji, nie mogę przejść obojętnie. Muszę pokazać. Nas to cieszy. Jeszcze nie wiem czy Beniaminka cieszy, bo za mały... a z drugiej strony przecież wszystko takie namacalne dla niego. Jest go teraz wszędzie pełno. Po jedenastu miesiącach jego bycia z nami stwierdzam, że jestem mamą i mam dziecko. Jeszcze do niedawna takie abstrakcyjne pojęcie 



Tak to pierwsze dziecko. Jestem mamą i wszyscy o tym wiedzą. Skupiam się na tej roli. Nie wstydzę się tego, że jestem zaabsorbowana macierzyństwem. Może nie wiem co w kinie grają i jaki koncert przeszedł mi koło nosa. Jest mi dobrze. Najnormalniej w świecie dobrze. To jest NASZ czas i drugiego takiego nie będzie.

Zapraszam do czytania... mój, nasz blog.

Beniamin i Mama
czapka dostępna tutaj
T- shirts Zara dostępny tutaj
kamizelka Zara
spodnie Zara

Spódnica dostępna tutaj
Kalosze dostępne tutaj
Torebka dostępna tutaj
Beniamin- buty emel
wózek to Mima Kobi kolor camel







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz